Impresje

niedziela, 25 września 2016

Angelus

W październiku przyznana zostanie Literacka Nagroda Europy Środkowej "Angelus". Wyboru dokona jury, ale jedna z książek, które znalazły się w finale, otrzyma również Nagrodę Czytelników im. Natalii Gorbaniewskiej. Wśród nominowanych pozycji jest  "Solfatara" Macieja Hena, o której pisałam na początku roku. Jeśli podobała się Wam ta powieść albo zdąży Wam się spodobać przed 12 października, to możecie oddać swój głos TUTAJ (po prawej stronie).





***

Z zupełnie innej beczki: otwieram wersje robocze moich potencjalnych wpisów, stwierdzam, że do niczego się nie nadają, że inni piszą o wiele lepiej i że właściwie nie mam nic ciekawego do powiedzenia. Jak żyć?;)

***

A poza tym uważam, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca i z 11 sierpnia 2016 roku powinny zostać opublikowane.

czwartek, 22 września 2016

Kobieta w literaturze XXXVIII

Źródło cytatu: pierwszy tom "Sagi rodu Forsyte'ów" Johna Galsworthy'ego w przekładzie Róży Centnerszwerowej, Książka i Wiedza 1987

Carl Holsoe: Wnętrze z kobietą widzianą z tyłu
   Ale w tym momencie wejście Frances i Eufemii niefortunnie przerwało rozmowę, nie był to bowiem temat nadający się do dyskutowania w obecności młodych panien.
   Jakkolwiek też Swithin niechętnie urwał w chwili, kiedy miał oznajmić coś ważnego, rychło jednak odzyskał chęć do rozmowy. Lubił Frances - Francie, jak ją nazywano w rodzinie. Wyglądała tak elegancko, w dodatku słyszał, że komponowanymi przez siebie pieśniami wcale przyzwoicie zarabia "na szpilki", co uważał za wielce rozumne z jej strony.
   Dumny też był ze swojej wyrozumiałości w stosunku do kobiet - nie widział powodu, dla którego by im miano odmawiać prawa malowania obrazów, komponowania melodii czy nawet pisania książek, zwłaszcza jeśli mogą czerpać z tego zajęcia korzyści materialne. Nie miał nic przeciwko temu - chroni to je od niejednego zła, a zarazem nie robi z nich niby-mężczyzn.

sobota, 17 września 2016

CZAROWNICE Z SALEM

Tytuł: Czarownice z Salem (The Crucible)
Pierwsze wydanie: 1952
Autor: Arthur Miller
Tłumaczenie: Anna Bańkowska

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
ISBN: 978-83-7648-163-0
Stron: 287

Dramat Arthura Millera to w tej dosłownej warstwie opowieść o polowaniu na czarownice w Salem w stanie Massachusetts w 1692 roku, ale w chwili publikacji tego utworu wszyscy wiedzieli, że autor nawiązuje tak naprawdę do nieco bardziej bieżących wydarzeń, mianowicie do polowania na komunistów na początku lat pięćdziesiątych, na czele którego stał amerykański senator Joseph McCarthy.

wtorek, 6 września 2016

KOCHANKOWIE MOJEJ MATKI

Tytuł: Kochankowie mojej matki (My Mother's Lovers)
Pierwsze wydanie: 2006
Autor: Christopher Hope
Tłumaczenie: Ewa Pankiewicz

Wydawnictwo: W.A.B. 2008
Seria: Don Kichot i Sancho Pansa
ISBN: 978-83-7414-387-5
Stron: 492


Gdybym oceniała książki po okładce, nie zdecydowałabym się zapewne na lekturę „Kochanków mojej matki”. Obwoluta z podmalowanym zdjęciem Katharine Hepburn i standardowymi cytatami z zagranicznych recenzji sugerują, że to romans retro w egzotycznej scenerii, a tego rodzaju literatury staram się unikać. (Dobry romans nie jest zły, ale tych rzeczywiście dobrych jest niestety tak niewiele, że zwykle po prostu nie ryzykuję straty czasu). Mnie polecono powieść Hope’a jako ciekawy obraz życia w Afryce Południowej i to się akurat sprawdziło, co po raz kolejny dowodzi, że lepiej kierować się opiniami znajomych niż obietnicami wydawnictw.