Nie da się ukryć: mój ulubiony kolor to fioletowy i jego pochodne;)
Szablon Arthemia jest przeznaczony właściwie dla wordpressa, ale pojawiła się wersja dla bloggera i właśnie tutaj ją zaimplementowałam, oczywiście po paru modyfikacjach. Kilka drobnych zmian pewnie jeszcze wprowadzę, ale w najbliższym czasie blog będzie wyglądał mniej więcej tak, jak teraz. Zdaję sobie sprawę, że opcja "czytaj dalej" wyświetla się nawet w postach i na stronach, w których jej nie użyłam, ale nie wymyśliliśmy jeszcze, co z tym zrobić. Na stronach w lewym górnym rogu wyświetla się taki malutki dziwny znaczek, ale tego problemu też jeszcze nie rozwiązaliśmy.
Jeśli coś jeszcze jest nie tak, to dajcie znać. U mnie w przeglądarce google chrome jakoś to wygląda, w firefoksie i w operze też.
Ten podoba mi się o wiele bardziej niż tymczasowy, który miałaś:)
OdpowiedzUsuńLubię fioletowy, nawet dzisiaj mam fioletową bluzkę,jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńnp i ładnie:)
OdpowiedzUsuńFajny szablon, jedną mam tylko uwagę: na innych stronach (poza główną) tytuł jest w kolorze, którego prawie na tym tle nie widać (używam FireFoxa i Flocka).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ys.
Ysabell, już poprawione;) Z czasem, mam nadzieję, błędów będzie mniej. Nie da się ich niestety uniknąć, jeśli przerabia się przerobiony już wcześniej szablon.
OdpowiedzUsuńA pewnie, pewnie. :)
OdpowiedzUsuńTeraz już jest super.