(Chwilowo trzeba od razu rozwinąć cały post, żeby widzieć wklejony pokaz slajdów i filmiki na youtube. Nie wiem, dlaczego).
Pogoda w Krakowie była dzisiaj przepiękna, toteż wybraliśmy się na spacerek. Z pętli autobusowej Zakamycze, przez Lasek Wolski, Kopiec Piłsudskiego i zielonym szlakiem na Kopiec Kościuszki. Szkoda, że tak wcześnie zaczęło się ściemniać.
Zdjęcia można też obejrzeć na picasie.
Pogoda w Krakowie była dzisiaj przepiękna, toteż wybraliśmy się na spacerek. Z pętli autobusowej Zakamycze, przez Lasek Wolski, Kopiec Piłsudskiego i zielonym szlakiem na Kopiec Kościuszki. Szkoda, że tak wcześnie zaczęło się ściemniać.
Zdjęcia można też obejrzeć na picasie.
Uwielbiam jesień. Chociaż u mnie, w Zakopanem, robi się coraz bardziej zimowo :/
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci trochę mieszkania tak blisko gór. Bardzo lubię Tatry, polskie i słowackie, ale dla mnie dostępne są raczej tylko latem i wczesną jesienią. Znam swoje ograniczone możliwości i śnieg oznacza dla mnie koniec sezonu. (Raz się tylko wybrałam w lutym na spacer Doliną Chochołowską, przez Przełęcz Iwaniacką, do Doliny Kościeliskiej i cały czas się bałam, że utknę w jakiejś zaspie albo wpadnę do strumyka płynącego pod śniegiem).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)