W tym roku niektóre wydawnictwa/sklepy zaproponowały wreszcie sensowne rabaty, oczywiście tylko na to, co przywieźli na targi, np.:
Prószyński i S-ka - 30%
Znak - 25%
Wielka Litera - 30%
Empik - 25%
Nasza Księgarnia - 30%
Czarna Owca - 30%
Zysk i S-ka - 25%
Inne firmy umieściły obniżone ceny na okładkach, a jeszcze inne o żadnych promocjach nie informują. Jestem zainteresowana nowym tłumaczeniem "Rękopisu znalezionego w Saragossie" (stare czytałam), ale na stoisku WL w żadnym widocznym miejscu nic o rabatach nie napisano, więc jak nie, to nie, nie kupię bezpośrednio u nich, tylko w jakiejś księgarni internetowej. Uwaga: u Czułego Barbarzyńcy można nabyć nowe wydanie nowego tłumaczenia "Geparda" Lampedusy - nie wiem, za ile, bo się w końcu nie spytałam, ale na pewno taniej niż to pomarańczowe na Allegro:). Podziwiałam ilustrowane wydanie "Harry'ego Pottera", ale cena trochę zaporowa, zwłaszcza że mam w domu stare, więc szkoda mi było pieniędzy.
Do zobaczenia jutro!;)
Niektóre promocje były w miarę kuszące, ale dalej w sumie drogo, a ja miałam nic nie wydawać. Jak na razie kupiłam więc tylko jedną książkę za 20zł i kubeczek za 10. Liczyłam trochę na wymianę książek, ale na razie się nie rozkręciła.
OdpowiedzUsuńJa się na żadne wymiany nie piszę, bo szkoda by mi było oddać choć jedną książkę z moich zbiorów, nawet taką nielubianą;). Promocje są lepsze niż w poprzednich latach, kiedy widywało się rabaty rzędu 5 czy 10%. Przypuszczam, że wydawnictwa słono płacą za miejsce na targach, więc trudno liczyć na większe obniżki niż 30%. Ja kupiłam jedną książkę, pocztówkę i puzzle na prezent. Może jeszcze jutro coś się trafi:).
UsuńZamierzam być twarda i nie dać się skusić promocjom. :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam książki, które i tak od dawna miałam zamiar nabyć, plus prezenty dla dzieci w rodzinie. Część zakupów zrobię przez internet, bo to dość drogie książki, a akurat na targach promocje na nie były średnie.
Usuń